Wywiad Tomasza przeprowadzony z Jankiem
W ubiegły poniedziałek z samego rano miałem pacjenta pana Roman.
Pan Roman z zawodu jest, znaczy był w zasadzie elektrykiem, bo już jest na emeryturze. Przyjechał do mnie z Gorzowa Wielkopolskiego, żeby zakupić aparat Signia 7X Silk. To jest taki aparat wewnątrzuszny, natomiast on jest taki uniwersalny, to znaczy nie musimy tutaj żadnych odlewów ani wycisków ucha pobierać, tylko wystarczy, że dobierzemy odpowiednią kopułkę na ten aparat wewnątrzuszny.
On bardzo przypomina taką słuchawkę jakbyśmy mieli w uchu. No i tutaj Signia w zasadzie się wyróżnia pod tym względem, że tylko oni mają takie rozwiązania uniwersalne, jeżeli chodzi o aparaty wewnątrzuszne. Nikt inny na rynku nie ma takich rozwiązań.
Dopasowałem tutaj ten aparat na ucho prawe, i specjalnie problemów z dopasowaniem nie było, bo pan taki współpracujący jak najbardziej i ubytek też miał bardziej taki wysoko częstotliwościowy, nie za duży, taki umiarkowany, więc aparat wewnątrzuszny sobie spokojnie by z takim ubytkiem umiarkowanym sobie sobie poradził, tym bardziej, że pan Roman już nosił „Silki”, to znaczy też te Signie Silk, tylko model słabszy, czyli Signia 3X,, a ja mu protezowałem 7X, czyli taką półkę premium jeżeli chodzi o te Silki.
Pacjent wyszedł ode mnie zadowolony jak najbardziej tutaj z wizyty, wdzięczny, że szczegółowo wytłumaczyłem jak właśnie pielęgnować aparat, wspominałem o wymianie filtrów, bo to jest dosyć istotne.
Filtry chronią elektronikę, żeby tam się woskowina nie dostawała. Ale te filtry się siłą rzeczy jednak zapychają, więc tak raz na 3 miesiące się przyjmuje, że się powinno te filtry wymieniać w aparatach... ale to też są kwestie indywidualne, zależy ile pacjent po prostu woskowiny wydziela.
Czy wiesz dlaczego pan Roman akurat do Was przyszedł? Skąd się wziął? Czy to z reklamy, z rekomendacji?
Ze strony internetowej. Tutaj Pan ze strony internetowej znalazł po prostu naszą stronę internetową w internecie i tak stwierdził, że na tej naszej stronie jest całkiem przejrzysta zawartość informacyjna. Jest tak rzeczowo wszystko wyjaśnione, bo spotkałem się z tym, że u konkurencji, a szczególnie właśnie u dużych sieciowych sprzedawców aparatów słuchowych, jest trochę napisane o aparatach, ale ani żadnych cen tam nie ma, ani w ogóle jaka to jest klasa, więc Pan Roman wspominał mi podczas wizyty, że po prostu ta strona internetowa mu podeszła bardzo do gustu i dlatego się tutaj zdecydował, aż z Gorzowa Wielkopolskiego do Poznania przybył.
To rzeczywiście jest kawałek drogi… A czy pacjent mówił, które informacje z tej strony internetowej były szczególnie istotne?
W zasadzie było tam rozpisane, z jakiej półki cenowej jest każdy aparat, czyli klasa technologiczna aparatu, bo tutaj na tej stronie mamy to tak fajnie rozpisane - który model, jaka to jest półka i jakie to właśnie zalety są danej półki technologicznej, jest wszystko wyjaśnione.
Mamy opublikowane przedziały cenowy mniej więcej, w jakich występują aparaty różnych klas i myślę, że to skutecznie pana Romana zachęciło do odwiedzenia akurat mojego gabinetu bo zazwyczaj konkurencyjne gabinety protetyków słuchu na swoich stronach internetowych rzadko przedstawiają jakieś widełki, przedziały cenowe... Już nie wspominając o producentach, także producenci są oszczędni w informowaniu o takich kwestiach...
Czy przyczyna popsucia się słuchu u pana Romana jest Ci znana?
Przyczyna? Szczerze mówiąc, nie pytałem. Nie zawsze pacjenci to wiedzą, mi też czasem jest trudno ustalić jaka jest przyczyna utraty dobrego słuchu u danego pacjenta.
Najbardziej oczywiste jest jak występuje nagła utrata słuchu spowodowana wypadkiem, eksplozją czy innym zdarzeniem o podobnym charakterze.
Natomiast u pana Romana utrata dobrego słuchu najprawdopodobniej jest związana po prostu ze starzeniem się organizmu z obumieraniem komórek słuchowych… aczkolwiek tutaj u Pana Romana w rodzinie z tego, co pamiętam, to chyba ojciec miał kłopoty ze słuchem. Tak więc też to może być przyczyną – czynniki dziedziczne, genetyczne.
W dalszej rodzinie pana Romana też był jakiś problem z słuchem, więc myślę, że to może mieć też wpływ, bo pracując jako elektryk raczej w hałasie większym nie pracował...
Dobrze. Powiedz mi teraz czy wykonywałeś badanie audiometrem?
Dokładnie. Badanie audiometrem, audiometria tonalna. Tutaj w zasadzie pacjent miał niedosłuch i w uchu prawym i w uchu lewym, natomiast finalnie zdecydował się tylko na jeden aparat ze względów myślę, że ekonomicznych na aparat na ucho prawe.
Rozumiem. Czy oprócz audiometru jeszcze jakieś badania inne dodatkowe wykonywałeś? Nie było takiej konieczności. Tylko tyle wystarczy do protezowania aparatu, to wystarczy tylko audiometria tonalna.
W zasadzie tylko krzywa powietrzna nam jest potrzebna.
Typ ubytku odbiorczy?
To jest ubytek typowo odbiorczy, czyli związany z obumieraniem komórek słuchowych już w uchu wewnętrznym. Także ubytek odbiorczy i taki wysoko częstotliwościowy, bo Pan Roman dosyć dobrze słyszał niskie częstotliwości, czyli takie powiedzmy dźwięki otoczenia, różne takie stuki, puki były dobrze słyszalne. Natomiast problem był z wysokimi częstotliwościami, czyli po prostu wyrazistość i rozumienie mowy były pogorszone. Czyli w zasadzie taki problem, że Pan słyszy, że się do niego mówi, natomiast końcówki zdaniem uciekają i nie dają się rozróżniać zbyt wyraźnie na dźwięk tych poszczególnych głosów.
O, to cenna informacja, bo w praktyce obrazuje, co to znaczy słabe słyszenie na danej częstotliwości.
Dokładnie.
Ok, teraz czy w związku z tak scharakteryzowanym ubytkiem zapewne zawęził się krąg rekomendowanych aparatów, ale czy Pan Roman przychodząc do gabinetu miał już upatrzone konkretne modele urządzeń czy dopiero Ty mu zaproponowałeś po badaniu i analizie potrzeb użytkowych?
Pan Roman już był kierunkowany na aparat Signia SILK-X, ponieważ raz, że sobie go upatrzył właśnie już u nas na stronie, też sobie czytał opinie o tych aparatach. Druga sprawa, że Pan już wcześniej miał właśnie ten aparat w tej formie SILK - czyli takiej wewnątrzusznej, uniwersalnej, która to nie wymaga pobierania odlewów - tylko że model słabszy, czyli SILK 3X, a 3X to jest taka półka nie najniższa, ale taka prawie najniższa, taka średnia, natomiast 7X to jest taka półka premium, półka najwyższa, więc duża różnica pomiędzy tym 3X a 7X jest, tak więc pacjent przygotował się mentalnie do nabycia SILK 7X, no i ja akurat takim aparatem dysponowałem, więc od ręki taki aparat zaprotezowałem. To model aparatu słuchowego zasilany bateriami.
Czy to znaczy, że pan Roman już wyszedł po wizycie od razu z takim docelowym egzemplarzem?
Dokładnie, tutaj pacjent bez żadnego wypożyczenia był zdecydowany na ten konkretny aparat.
Dobrze, a forma sprzedaży to gotówka, wynajem, raty ?
Opowiedziałem o różnych możliwościach nabycia aparatu ale pacjent był zdecydowany na zakup gotówkowy.
Dziękujemy za tę relację!
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat poprawy komfortu słyszenia to skontaktuj się telefonicznie lub e-mail, albo od razu zamów bezpłatną wycenę wypożyczenia aparatu słuchowego.
