Janek: Jedną z pacjentek, która odwiedza regularnie mój gabinet jest pani Jolanta. Ma około 70 lat i nadal czynnie praktykuje swój zawód – jest psychiatrą, pracuje i mieszka w Koninie.
Trafiła do nas 3 lata temu, zaraz po tym jak ustaliła z lekarzem laryngologiem, że ubytek słuchu który u niej powstał najlepiej będzie zniwelować dobierając aparat słuchowy. Ubytek u pani Jolanty pojawił się wskutek urazu.
Podczas zabawy sylwestrowej ktoś niefortunnie wystrzelił petardę hukową na tyle blisko niej, że ta petarda wybuchła uszkadzając wewnętrzne tkanki ucha. Dodatkowo siła wybuchu wywołała tak mocny uraz akustyczny, że przy okazji pojawiły się u niej dosyć intensywne szumy uszne.
Z przeprowadzonego badania słuchu przy użyciu audiometru wynikało niezbicie, że jej ubytek ma charakter odbiorczy. Ze względu na charakter aktywności życiowej i konieczność dosyć dokładnego wsłuchiwania się w niuanse rozmów ze swoimi pacjentami pani Jolanta potrzebowała aparatu słuchowego, który byłby dość dobrze przystosowany do eliminowania zbędnych dźwięków przeszkadzających w rozmowach terapeutycznych z jej pacjentami, często nawet w kilkuosobowych grupach.
Dodatkowo pani Jolanta oczekiwała, że aparat słuchowy będzie dyskretnie umiejscowiony w każdym z uszu. Te wymagania wskazywały na to, ze dla niej najlepszym rozwiązaniem będzie wewnątrzuszny aparat wyższej klasy.
Pani Jolanta podczas omawiania różnych funkcji aparatu wykazała zainteresowanie aparatami z wbudowanymi akumulatorami, których w odróżnieniu od jednorazowych baterii nie trzeba wymieniać ale za to wymagają regularnego kilkugodzinnego ładowania. Na podstawie wielu praktycznych, codziennych doświadczeń dziesiątek pacjentów odwiedzających nasze gabinety pani Jolanta otrzymała wiedzę o następstwach wyboru każdej z metod zasilania aparatów słuchowych i przychyliła się do udzielonej jej porady – że jednak lepszym dla niej rozwiązaniem będzie aparat z wymiennymi jednorazowymi bateriami.
Wrzucanie zużytych baterii do specjalnych pojemników i świadomość, ze zostaną poddane recyclingowi nie szkodząc środowisku pozwala bez ekologicznych wyrzutów sumienia korzystać z aparatów słuchowych zasilanych jednorazowymi bateriami.
Mając na uwadze wyżej opisane kryteria zaproponowaliśmy mały, dyskretny aparat. Pani Jolanta jest z niego na tyle zadowolona, że nie planuje go zamieniać na inny model.
Dzięki noszeniu tego aparatu lepiej zaczęła słyszeć, co prawda nie było to taki, że aparaty w 100 % dobry słuchu jej nie przywróciły, ale jednak dużo lepiej, jest w stanie po prostu normalnie funkcjonować.
Dodatkową korzyścią, którą pani Jolanta wyraźnie zaobserwowała było znaczne zmniejszenie się poziomu uciążliwych szumów usznych. Pani Jolanta dobrze radzi sobie z codzienną pielęgnacją aparatu ale odwiedza nas regularnie aby dopasować poziom głośności, kiedy czuje, że jej słyszenie staje się mniej komfortowe i uświadamia sobie, ze coraz częściej mus i prosić swoich rozmówców o powtórzenie dopiero co wypowiedzianych przez nich kwestii.
Pacjenci pani Jolanty z powodu charakteru swoich schorzeń psychicznych często wypowiadają się w sposób niezbyt wyraźny i w trakcie rozmów z nimi dodatkowe kierowane w ich stronę prośby o powtórzenie fragmentów wypowiadanych zdań wprowadzać może zbyteczną irytację. Dlatego też pani Jolancie bardzo zależy na tym aby jakość pracy aparatu słuchowego pozwalała na bezproblemowy przebieg rozmów z jej pacjentami.
W odróżnieniu od ubytków słuchu spowodowanych powolnym starzeniem się organizmu i systematycznym obumieraniem komórek wewnątrz poszczególnych tkanek ucha utrata słuchu wskutek urazu może powodować okresowe, odczuwalne wahania jakości słyszenia.
Wysokiej klasy aparaty słuchowe wyposażone są w łączność bluetooth dzięki której można między innymi samodzielnie regulować poziom głośności. Jednakże aby dokładniej dopasować parametry aparatu w poszczególnych częstotliwościach korzystnie jest odwiedzić gabinet protetyka słuchu.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat poprawy komfortu słyszenia to skontaktuj się telefonicznie lub e-mail, albo od razu zamów bezpłatną wycenę wypożyczenia aparatu słuchowego.
